czwartek, 21 czerwca 2012

Piłka nożna i pechowa liczba 13

W szkole pana Pawła (od wf) nie było , więc mieliśmy zastępstwo , ale również złożyło się tak ,że pani Asi (od informatyki) też nie było , a z racji tego że Wf mamy po informatyce , mieliśmy podwójny wf :)
Graliśmy w nogę , nawet Buruś i Misiu nas pochwalili! He he he. Obroniłam nawet raz gola ;D. cóż to były za emocje! Robiłyśmy meksykańską falę i śpiewałyśmy "Alleluja". Na polskim oglądaliśmy film (bo przecież już koniec roku!) , na matmie pani coś robiła , A my wygłupialiśmy się i bawiliśmy się w "kto pierwszy wsadzi linijkę do oka?". Tak nawiasem mówiąc będę miała pasek i 5.00 (tak samo jak Agata) ;D. W sumie nic w tym specjalnego ale mama powiedziała że może pójdziemy na jakieś zakupy czy coś. Na czym to ja... Aa no tak. Wsadziłam Kacprowi linijkę do oka :) Na muzyce staraliśmy się pomóc poprawić Natalii i Weronice muzykę na 6 żeby miały pasek ;D no i się udało. Teraz w klasie mamy 13 pasków ;P To na tyle ze szkoły , A co było po szkole napisze Agata , ale mogę zdradzić że było ciekawie . Pa! :D

PS. Jeśli pojawią się zdjęcie z naszego pokazu udostępnimy wam je! :*

2 komentarze:

  1. Super Blogasek! Czekam na zdjęcia z pokazu! tak wgl to ja też trenuję :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń