wtorek, 26 czerwca 2012

Ping-pong , czyli sport nie dla mnie ; )

Dziś , pierwszą naszą lekcją był Wf , graliśmy w ping-ponga , co z tego że przegrałam , ja im tylko fory dawałam :P. No nie ważne , na matmie , było przedstawienie gimnazjum pt. "Przewróciłam się!".Główną aktorką była Danka (niedawno jej mama zmarła na raka [*]). Nieźle grała , tańczyła , śpiewała itd. Ogółem to było trochę straszne , o prasowaniu życia , śmierci , grzechach itp. Ostatnią lekcją była religia. Pani póściła nas szybciej do domu ;D. Wracałam z Weroniką!

PS. Jeśli Agata nie pójdzie do kina [ :( ] to kupię sobie z Szymonem zestaw dla dwojga ;D

2 komentarze: